21.01.2024 GALOWY KONCERT KOLĘD I PASTORAŁEK W KOBYLANCE I U ŚWIĘTEGO JANA !

Miniona niedziela , 21 stycznia 2024 roku , była dla chórzystów ECHO-ARIOSO niezwykle pracowita i wyczerpująca . Po pierwsze dlatego, że koncertowaliśmy jakby  „podwójnie ” – w południe w Sanktuarium bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego Prymasa Tysiąclecia w Kobylance , a wieczorem śpiewaliśmy nasz najważniejszy Galowy Koncert Kolęd i Pastorałek dla stargardzian w Kościele św. Jana . Po drugie , było to połączone święto wszystkich Babć i Dziadków, więc nie można było tego dnia być niedyspozycyjnymi. Między obydwoma koncertami chórzyści byli obowiązani spełnić uroczyste przyjęcia swoich ukochanych wnucząt, którzy przychodzili do większości z nas z pięknymi życzeniami. Przecież Babcie i Dziadkowie nie mogli tego dnia być nieobecni i , co gorsze , zmęczeni ! To są nasze drugie ukochane  serduszka .

W Kobylance ubogaciliśmy śpiewem celebrę Mszy Św. i zaprezentowaliśmy krótki koncert. Gorące brawa i szczere słowa indywidualnych podziękowań były dla Chóru,jak miód na serce.

Wieczorem czekało nas najważniejsze – Koncert Galowy ! Od wielu lat tak traktujemy Koncert Kolęd i Pastorałek dla mieszkańców Stargardu w Kościele św. Jena . Dla zebranych przedstawiliśmy bardzo bogaty zestaw utworów :

– Serca ludzkie się radują…

– Bracia patrzcie jeno…

– Mędrcy świata…

– Nad Betlejem…

– Wesołą nowinę…

– Cicha noc…

– Dzisiaj w Betlejem…

– Dzieciątko się narodziło…

– Narodził się Jezus Chrystus…

– Wśród nocnej ciszy…

– O, mili Królowie…

– Betlejemskie pole…

– Przybieżeli do Betlejem…

– Zaśnij już…

– Gore gwiazda…

– Lulajże Jezuniu…

– Niechaj będzie pochwalony…

– Gdy się Chrystus rodzi…

– Mario,czy już wiesz…?

– Kolęda żeglarska

– Kolęda śpiewka

Dyrygent Jerzy Krawczyński , zwracając się do słuchaczy ,zapraszał zebranych do śpiewania razem z chórem . Na zakończenie prezes chóru – kol. Mirosław Zajdel w imieniu dyrygenta i całego zespołu złożył wszystkim najserdeczniejsze życzenia świąteczno-noworoczne. Mimo delikatnego chłodu i całodziennego zmęczenia koncert był udany i radosny.

WPIS: S. Krzyśków OPRACOWANIE: M. Zajdel